poniedziałek, 16 października 2017

idzie zim

- Mamo, a wiesz, że rankami są podmrozki? - powiedziała Iga, kiedy dreptaliśmy z dworca kolejowego na przystanek tramwajowy. Wróć, czworo z nas dreptało a Kacper jechał w wózku, trzymając mnie za rękę, bo tylko to ratowało nas przed wysłuchiwaniem jego jęków, że on chce "na nóźkach".
- Naprawdę, a co to są podmrozki?
- No, to znak, że idzie zima i rano jest zimno.

I wszystko jasne.

Podmrozki.

A w domu pies, szcza po kątach, ale tylko tych z kafelkami (kulturalny, nieprawdaż), dziś po raz pierwszy pozostawiony został sam sobie na godzin 8 i pół - a jest u nas od czwartku, czyli całe 3 doby.
Aby uczynić psu pobyt w domu lżejszym, mój małżonek posprzątał garaż, zastawił kotłownię, otworzyliśmy drzwi do holu i pies mógł kursować tu i ówdzie.
Co stanowi kluczowe stwierdzenie w powyższym zdaniu?
To, że mój mąż posprzątał garaż.
Garaż. Posprzątał.
Nie mogłam się doprosić tego sprzątnięcia od lat wielu, choć używałam przeróżnych argumentów. Mąż zdążył sobie kanciapę wybudować, gdzie trzyma większość śmieci przeniesionych właśnie z garażu, zrobiliśmy nową wylewkę, mamy już tylko jedno auto. I nic.
Musiała dopiero czarna suka się w domu pojawić, żeby mój mąż posprzątał dla niej garaż.
Demotywujące.
Nie mam wielkich szans na wiek około 4 miesięcy, czarną, lśniącą sierść z białym żabocikiem, ogon, że o durnym wyrazie mordy nie wspomnę.
Nie mam szans.

Tymczasem jednak wiosna przyszła w październiku, więc dzieci, pośród komarów, z psem i synem sąsiadów, biegały po dworze aż do kompletnego nastania ciemności. Coś na kształt dzieciństwa...

3 komentarze:

  1. Mój cały czas sprząta garaż. I sprząta, i sprząta... tylko efektów brak, a nawet chyba jest gorzej niż było. I sprząta tak już 3 lata :P
    Ach... współczuje etapu lejącego psa... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczynałam już podejrzewać, że najważniejszy jest pretekst, żeby do tego garażu móc zaglądać. "Idę posprzątać". "Posprzątałeś?". "Nie, jeszcze nie, ale zobacz, wyniosłem dwie zgniłe deski na śmietnik!". " I to wynoszenie zajęło Ci 2 godziny?!?".

      Usuń