piątek, 12 marca 2021

A gdyby tak znow utworzyc wspomnienie?

 Pojedźmy w góry. Zróbmy sobie fajny weekend, bo siedzenie w domu już wychodzi, bokiem, góra, dołem.

Jedziemy.

Ma być brzydka pogoda - ale komu pogoda przeszkadza. Ma być basen. Na bogato... I pies jedzie. I pełny bagażnik, też jedzie.

Dwoje niewyspanych dorosłych i troje dzieci, które trochę wróciły do normalności, a trochę o nią dla nich ciągle walczymy...

2 komentarze: