piątek, 22 grudnia 2017

DEKADA

Tak wyszło. Czas sobie leci, łobuz jeden, przemyka między nami, i nagle, niespodziewanie okazuje się, że moja najstarsza córka kończy 10 lat.
Dziwne.
Od dekady, dzięki niej, jestem matką.
Mniejsza o to, jak bardzo rodzicielstwo wpływa na życie i postrzeganie świata, jak ogromnie odpowiedzialne jest zadanie pt. Wychować Dziecko.
Skończyła 10 lat!
Jest mądra i inteligentna. Wrażliwa i delikatna. Śliczna. Trochę postrzelona. Posłuszna. Czasem kreatywna.
Fajna jest, ta moja córka.
I w sumie to mam głęboko w nosie jaka jest czy będzie. Naprawdę. Liczy się dla mnie tylko jedno - żeby była szczęśliwa.

W ramach realizacji takiego właśnie planu porwalismy własne dziecko że szkoly i zawiezliśmy na Śląsk. Wczoraj zwiedziliśmy Kopalnie Guido w Zabrzu, potem była pyszna kolacja na osiedlu Nikiszowiec, tamże nocleg. Dzisiaj zaś zaczęliśmy od pysznego śniadania, potem był Pokój Zagadek - "escape room " dla dzieci a na koniec kino. Teraz jedziemy do Babć i Dziadków żeby wraz z nimi świętować dalej. A jakże, urodziny to urodziny!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz